to jest prawie spokój. jest prawie dobrze, prawie- bo życie nie kręci się jedynie wokół pracy, jazdy lelakiem, miłości. pewne sprawy się zacierają i myślę, że gorycz paraliżuje mi głowę.
życie uczy, by nie pic ciepłego piwa i nie biec za kimś, kto powiedział ci 'spierdalaj'.
nadchodzi czas smutnej hibernacji, eh
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz