poniedziałek, 13 kwietnia 2009

świąt zostało jakieś 10 godzin i trochę, dni szkoły zostało jakieś 8, życia zostało chui wie ile.od rana (jeśli 13 to rano) egzystencjalne porady w tv, trochę ciekawe, a trochę żałosne w swojej optymistyczności. takie pocieszenie, że w głowie jest konkret i miejsca nie ma na inne rzeczy/osoby/problemy. im intensywniej czuję więź, tym spokojniej i łatwiej jest zapomniec o wszystkim innym, czasy misji społeczno-moralnych minęły, teraz cokolwiek zostaje powiedziane-zostaje powiedziane w celach najbardziej wąskiego grona w moim świecie. zbliżające się zmiany wniosą tak dużo dobrego, że uwaga skupi się tylko na nich. i dobrze

Brak komentarzy:

O mnie

Moje zdjęcie
piszę ile chcę! ale tylko do 1200 znaków.