kilka stron w kolorowym,czerwonokropkowanym seszyciku to mój wieczór i kręcę się kręcę wokół myślowyobrażeń. e i e ,i południe. dzieli nas od wielkiego halo jedynie tydzień, no może tydzieńzdniami paroma. dzisiaj piję inkę, której smaku nie mogłam poczuc od dawna, gdyż iż w słoikuzaklęta wszelką siłą do ruszenia niemożliwa stała nazbyt długo zapomniana. lukrecja,myślę długo o niej, czuję się w niej, myślę że ona l u k r e c j a jeszcze niejeden ślad na mojej drodze zostawi. włączam niepełną dopełnioną płytę the nuns i lekkoodczuwalnie przeżywam wiosnę 2008. czekam na księciazbajki, a raczej kierunek warszawa-suwałki. czekam. no i poza tym mam ochotkę na zakupobranie, jokowoż nawet najnowszeż spodnież już przetarteż.
jestem przejęta:
em 21:20:44
a może
em 21:20:50
niczym poeci na haju
em 21:21:09
zapiszemy nasze literwymowy na ścianach?
Stasiekk 21:21:55
ach
Stasiekk 21:21:59
to juz było
Stasiekk 21:22:23
jak jakies włosy leżące na dnie zbiornika oligotroficznego
em 21:22:24
a może na sedesie?
Stasiekk 21:22:42
to jest myśl
Stasiekk 21:22:49
całe pokolenia to zobaczą
em 21:23:00
i to w jakich okolicznościach
em 21:23:04
całkiem gównianych:))
Stasiekk 21:23:05
a następnie będą nosić sedes z lekturą do swych szkół
Stasiekk 21:23:16
no nie wiem
em 21:23:16
to będzie poezja sedesowa
Stasiekk 21:23:31
będą to okoliczności z oczami w dupie
Stasiekk 21:23:39
albo w kilku dupach
Stasiekk 21:23:43
nie wiem
Stasiekk 21:23:51
to nie jest zbadane
Stasiekk 21:23:55
i nigdy nie będzie
Stasiekk 21:24:09
bo to jest tajemnica wielkiego cyca
Stasiekk 21:24:33
który nigdy nie śpi
Stasiekk 21:24:40
czuwa
Stasiekk 21:24:47
nigdy sie nie męczy
Stasiekk 21:24:51
widzi
Stasiekk 21:25:01
nigdy nie odpoczywa
Stasiekk 21:25:05
słyszy
Stasiekk 21:25:15
czuje
Stasiekk 21:25:21
mierzy ziarno
Stasiekk 21:25:41
i jakieś tam kawałki liny zrobionej z zaschniętej ryby
nie nadążam, janiegodna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz