piątek, 22 maja 2009


umiejętne podawanie przykładów to sztuka, umiejętne budowanie porównań to często klucz do bycia zrozumianym. wyobraź sobie, że twoja myśl to lasso, albo cokolwiek wolisz innego ( wysyłam ci wirtualne karteczki,he ) stoisz na rozstaju dróg. myślisz o czymś w trzech opcjach, twoje lasso dzieli swój koniec na trzy mniejsze. każda opcja dociera do innej drogi. jak zawsze w życiu, masz 100% szans. ale opcje są trzy, więc szanse dzielą się na trzy. masz około 33% szans. by zdecydowac jakiego koloru bluzke kupic/ jaki smak kisielu zjesc/ jaką książkę przeczytac/ (tutaj wstaw własne)/ jaki kierunek studiów wybrac/ jakie życie wybrac. itp itd. z matematycznego punktu widzenia- opłaca się nie dzielic na mniejsze, by miec pełne szanse. z optymistycznego punktu widzenia- każdy wybór jest dobry, bo nie ma złych wyborów (eureka!) więc wszystko da się jeszcze poskładac. jak zjesz kisiel i nie bedzie smakował to jeszcze nie taka tragedia, ale jak zmarnujesz np rok czy dwa lata życia na czymś, co nawet nie sprawi Ci radości, to raczej beznadzieja. z pesymistycznego punktu widzenia człowiek jest w stanie znieśc wszystko, nawet jeśli w 50 roku życia przyzna się, że spieprzył sobie życie. depresja jest uleczalna, prosze pana, tylko nie wolno przerywac leczenia, tabletki brac regularnie (...)
jakby nie patrzec- warto przyznac się przed samym sobą do tego, czego się chce naprawdę. i nie dzielic lassa na więcej niż jedno, bo kto nie ryzykuje, ten ginie.pozdrawiam wszystkie świnie

Brak komentarzy:

O mnie

Moje zdjęcie
piszę ile chcę! ale tylko do 1200 znaków.