niedziela, 12 października 2008


Kiedyś to było super, kiedyś życie wyglądało zupełnie inaczej. Kiedyś znaleźc można było sobie cokolwiek, co zajmowało czas, odciągało uwage od przykrych spraw, kiedyś można było zapominac i nie skupiac się na wielu rzeczach. Jakie to zabawne, że jedną ze zmian, jaka następuje wraz z upływem czasu jest fakt, że już nie można zapominac, nie można uciekac gdziekolwiek indziej, gdzie żyje się lepiej. Teraz bez stąpania twardo po ziemi jesteśmy wiecznymi dziecmi, nieodpowiedzialnymi gówniarzami. Każdy wiek rządzi się swoimi prawami, ciekawe tylko, czy możliwe jest życ ciągle na wysokich obrotach radości, a nie pracy pracy pracy. Albo żyjesz jak zaprogramowany: 9 pobódka, na śniadanie daje sobie 20 minut, na poranną toaletę 15, potem godzina na matme, godzina na rozprawke z polaka itp itd - jesteśmy robotami? no albo widok przyszłych lat staje się dziełem przypadku. Skrajności, a co między nimi? w głowie mam rozpierdol.

Brak komentarzy:

O mnie

Moje zdjęcie
piszę ile chcę! ale tylko do 1200 znaków.